nabyłem niedawno okazyjnie STRATOCASTERA ARIA -STG Series,
i powiem szczerze, ze gitara mnie totalnie zaskoczyla ;)
nie jest to oczywiscie model cenowy powyzej 1000+ , a raczej 700 minus, jednak moja ocena jest jak najbardziej pozytywna.
Gitara po drobnych regulacjach typu, obnizenie akcji strun, ustawienie menzury stroi idealnie we wszystkich pozycjach, klucze o dziwo trzymaja idealnie, nawet przy rozsadnym używaniu wajchy tremolo. Elektronika nie najwyzszej jakosci acz zadziwia klarownym cleanem i daje fajnego kopa na przestarze, zwlaszcza używając przystawki przy mostku.
Podsumowując, w tej klasie cenowej, a przewineło się przez moje ręce ostatnio sporo modeli typu Squier Bullet etc .. ARIA zasługuje na wyróżnienie. A i jeszcze jedno, nie wiem jak zrobił to producent, ale gitara mimo iż nie jest mahoniowym klocem, ma świetny długi sustain.
Polecam, sczczegolnie tym którzy maja ograniczony budżet a nie chca się naciąć na zakup chinskiego pudełka z płyty wiórowej ;).
mam pytanie, jakie ma oryginalne rozmiary strun?
nabyłem niedawno okazyjnie STRATOCASTERA ARIA -STG Series,
i powiem szczerze, ze gitara mnie totalnie zaskoczyla ;)
nie jest to oczywiscie model cenowy powyzej 1000+ , a raczej 700 minus, jednak moja ocena jest jak najbardziej pozytywna.
Gitara po drobnych regulacjach typu, obnizenie akcji strun, ustawienie menzury stroi idealnie we wszystkich pozycjach, klucze o dziwo trzymaja idealnie, nawet przy rozsadnym używaniu wajchy tremolo. Elektronika nie najwyzszej jakosci acz zadziwia klarownym cleanem i daje fajnego kopa na przestarze, zwlaszcza używając przystawki przy mostku.
Podsumowując, w tej klasie cenowej, a przewineło się przez moje ręce ostatnio sporo modeli typu Squier Bullet etc .. ARIA zasługuje na wyróżnienie. A i jeszcze jedno, nie wiem jak zrobił to producent, ale gitara mimo iż nie jest mahoniowym klocem, ma świetny długi sustain.
Polecam, sczczegolnie tym którzy maja ograniczony budżet a nie chca się naciąć na zakup chinskiego pudełka z płyty wiórowej ;).