Witam , mam za sobą ogranie już kilku ładnych gitar i miałem również ów model , co mogę powiedzieć to jak dla mnie -4. Wykonanie nawet dość niezłe , ustawienie niskiej akcji strun bez szlifu progów = brzęczenie, ktoś tam pisał wcześniej ,że nie ma floyda- bzdura floyd jest na licencji ibaneza niestety castomowy co daje tyle że po kilku większych wachnięciach gubi strój na A, D. Gryf jak dla mnie zbyt szeroki w progach 12i więcej ( to nie jest gryf strikte wyścigowy Ogólnie z mojej kolekcji wygodniej grało mi się na MEG Mensfeld niż na Ibanezie,(zwłaszcza że meg ma 15 lat Ibanez 2 ), progi w megu prawie jak nowe a w ibanezie już widać było wgniecenia. Z plusów hmmmm w miarę jak na tę cenę dobrze wykonana.Przetworniki w tej klacie cenowej nadają się do wymiany aleeeee…. dla początkującego jest j.najbardziej ok. Gitarrrra to seria GIO więc raczej dla początkujących gitarzystów. Już średnio zaawansowany będzie się nudził .Ja polecam na prezent dla dziecka , lub osoby która gra na weselach :)))). Do zespołu rockowego to za stosunkowo za mało .Mam nadzieję, że moja opinia była pomocna.
Witam! ja osobiście posiadam ibaneza rg 270 z roku 2000 made in korea i nie mam problemów z mostkiem jest on na licencji flayd rossa bardzo dobrze trzyma struj brzmienie jest takie sobie ale po podłączeniu pod procesor Digitech rg 350 brzmi całkiem fajnie jest bardzo wygodny ogólnie polecam!!!
Tutaj Panowie piszą o za cienkim gryfie a dla mnie ten gryf pomimo, że nazywa się wyścigowy jest za gruby… W Corcie X-2 jest bardziej wyścigowy gryf niż tutaj
Adam to ty się nie znasz. Tam jest Floyd tremolo. I jak najbardziej zgadzam się z opinią Rektus-a. Mam Gio GRG 270 od dwuch lat, i gitarka dobra, wajchowanie nie rozstraja, długo trzyma strój, ale niestety. Gryf za cienki, i przetworniki kupcia.
co ty człowieku wypisujesz, po tym co widze nie masz pojęcia o graniu, przedewszystkim ta gitara nie ma floida jeżeli wogóle wiesz co to jest… opinia twoja jest jak pretensje do dupy że sra….
Jak dla mnie gitara jest taka sobie, gram na niej i uważam, ze ma za cienki gryf co nie pozwala dobrze jej objąć i dobrze zagrać, łączna cena przetworników to około 80zł dlatego od razu trzeba je wymienić, mostek ( floid ) jest ok, po za tym nie radzę do niej montować pasków do 50 zł lepiej kupcie skórzany za około 80 bo inaczej będzie wam uciekać ( będzie się przesuwać bardzo na prawo ). Wygodna, poręczna, ładny kształt, Ale na waszym miejscu jak chciałbym grać metal albo rocka, kupcie używanego Jakcsona rr3 za 1600 zł albo jakąkolwiek inną używaną gitarę, gitara używana zazwyczaj jest warta mniej niż nowa przypuśćmy że taki jackson rr3 kosztuje nowy około 3,5k PLN a używany już tylko 1,6k PLN więc warto kupić coś używanego.
Witam , mam za sobą ogranie już kilku ładnych gitar i miałem również ów model , co mogę powiedzieć to jak dla mnie -4. Wykonanie nawet dość niezłe , ustawienie niskiej akcji strun bez szlifu progów = brzęczenie, ktoś tam pisał wcześniej ,że nie ma floyda- bzdura floyd jest na licencji ibaneza niestety castomowy co daje tyle że po kilku większych wachnięciach gubi strój na A, D. Gryf jak dla mnie zbyt szeroki w progach 12i więcej ( to nie jest gryf strikte wyścigowy Ogólnie z mojej kolekcji wygodniej grało mi się na MEG Mensfeld niż na Ibanezie,(zwłaszcza że meg ma 15 lat Ibanez 2 ), progi w megu prawie jak nowe a w ibanezie już widać było wgniecenia. Z plusów hmmmm w miarę jak na tę cenę dobrze wykonana.Przetworniki w tej klacie cenowej nadają się do wymiany aleeeee…. dla początkującego jest j.najbardziej ok. Gitarrrra to seria GIO więc raczej dla początkujących gitarzystów. Już średnio zaawansowany będzie się nudził .Ja polecam na prezent dla dziecka , lub osoby która gra na weselach :)))). Do zespołu rockowego to za stosunkowo za mało .Mam nadzieję, że moja opinia była pomocna.
Witam! ja osobiście posiadam ibaneza rg 270 z roku 2000 made in korea i nie mam problemów z mostkiem jest on na licencji flayd rossa bardzo dobrze trzyma struj brzmienie jest takie sobie ale po podłączeniu pod procesor Digitech rg 350 brzmi całkiem fajnie jest bardzo wygodny ogólnie polecam!!!
Tutaj Panowie piszą o za cienkim gryfie a dla mnie ten gryf pomimo, że nazywa się wyścigowy jest za gruby… W Corcie X-2 jest bardziej wyścigowy gryf niż tutaj
Adam to ty się nie znasz. Tam jest Floyd tremolo. I jak najbardziej zgadzam się z opinią Rektus-a. Mam Gio GRG 270 od dwuch lat, i gitarka dobra, wajchowanie nie rozstraja, długo trzyma strój, ale niestety. Gryf za cienki, i przetworniki kupcia.
co ty człowieku wypisujesz, po tym co widze nie masz pojęcia o graniu, przedewszystkim ta gitara nie ma floida jeżeli wogóle wiesz co to jest… opinia twoja jest jak pretensje do dupy że sra….
Jak dla mnie gitara jest taka sobie, gram na niej i uważam, ze ma za cienki gryf co nie pozwala dobrze jej objąć i dobrze zagrać, łączna cena przetworników to około 80zł dlatego od razu trzeba je wymienić, mostek ( floid ) jest ok, po za tym nie radzę do niej montować pasków do 50 zł lepiej kupcie skórzany za około 80 bo inaczej będzie wam uciekać ( będzie się przesuwać bardzo na prawo ). Wygodna, poręczna, ładny kształt, Ale na waszym miejscu jak chciałbym grać metal albo rocka, kupcie używanego Jakcsona rr3 za 1600 zł albo jakąkolwiek inną używaną gitarę, gitara używana zazwyczaj jest warta mniej niż nowa przypuśćmy że taki jackson rr3 kosztuje nowy około 3,5k PLN a używany już tylko 1,6k PLN więc warto kupić coś używanego.