Kupiłem dziś, podłączyłem pod Digitech rp255 i taki stary mały piecyk Laney, który ledwo dyszy… i brzmiało pięknie w porównania do 2 poprzednich gitar… Czekam tylko aż wrócę do domu i odpalę na marshku :)
Ja trafiłem świetny egzemplarz, polecam.
Mam to wiosło już ok. 7 lat. Niegdyś było moim głównym wiosłem, obecnie jest backupem dla RG2550Z. Po tym, dość długim, czasie użytkowania mogę stwierdzić kilka faktów:
+ komfort gry, ale po dokładnej regulacji (krzywizna gryfu, szlif progów);
+ jak na tę półkę całkiem przyzwoite przetworniki;
+ jak na tę półkę dość dobre brzmienie “z deski”;
– zgadzam się z kolegą który pisał o sprężynach, z miejsca polecam wymianę;
– stabilność mostu, w tej cenie ciężko o coś lepszego, chociaż po regulacji i wymianie sprężyn jest “w miarę”.
Mam tą gitarę z drugiej ręki. Jeśli się o nią zadba (regulacje, czyszczenie) jest bez zarzutu. Mostek jest dobry ale lepiej dokupić wajchę na gwint niż bawić się z fabryczną wkładaną. W przypadku rozstrajania się gitary zalecam dołożenie sprężyn i usztywnienie mostka. Co do brzmienia na amp 6 line spider III świetnie się sprawdza. Jeśli chodzi o wygodę gry ma bardzo dobre wyścigowe progi a akcja strun stoi nisko (zależy od regulacji). Gitara zmieniła podejście mojego kolegi do marki tych gitar. Wielki plus.
Bardzo miękki gryf, można się pościgać, brzmienie “uniwersalne” czyli wszystkiego po trochu, gitara bardzo dobrze stroi, niestety mostek nie lubi “silnej” ręki.
“Recenzja”: zalety: + baaardzo wygodny, “wyścigowy” gryf + świetne brzmienie do wszelkich odmian metalu (od heavy do black czy brutal death), rocka i blues + clean nie najgorszy, ale to na przesterze to wiosło rządzi :P + mostek długo trzyma strój jak na ten przedział cenowy (wajchą można też się pobawić bez natychmiastowego rozstrajania) wady: – początkującym okiełznanie mostka może zając trochę czasu – farba schodzi z mostka (ale to chyba normalne) – fabryczne sprężyny mogłyby być lepszej jakości
Kupiłem dziś, podłączyłem pod Digitech rp255 i taki stary mały piecyk Laney, który ledwo dyszy… i brzmiało pięknie w porównania do 2 poprzednich gitar… Czekam tylko aż wrócę do domu i odpalę na marshku :)
Ja trafiłem świetny egzemplarz, polecam.
Mam to wiosło już ok. 7 lat. Niegdyś było moim głównym wiosłem, obecnie jest backupem dla RG2550Z. Po tym, dość długim, czasie użytkowania mogę stwierdzić kilka faktów:
+ komfort gry, ale po dokładnej regulacji (krzywizna gryfu, szlif progów);
+ jak na tę półkę całkiem przyzwoite przetworniki;
+ jak na tę półkę dość dobre brzmienie “z deski”;
– zgadzam się z kolegą który pisał o sprężynach, z miejsca polecam wymianę;
– stabilność mostu, w tej cenie ciężko o coś lepszego, chociaż po regulacji i wymianie sprężyn jest “w miarę”.
Mam tą gitarę z drugiej ręki. Jeśli się o nią zadba (regulacje, czyszczenie) jest bez zarzutu. Mostek jest dobry ale lepiej dokupić wajchę na gwint niż bawić się z fabryczną wkładaną. W przypadku rozstrajania się gitary zalecam dołożenie sprężyn i usztywnienie mostka. Co do brzmienia na amp 6 line spider III świetnie się sprawdza. Jeśli chodzi o wygodę gry ma bardzo dobre wyścigowe progi a akcja strun stoi nisko (zależy od regulacji). Gitara zmieniła podejście mojego kolegi do marki tych gitar. Wielki plus.
Bardzo miękki gryf, można się pościgać, brzmienie “uniwersalne” czyli wszystkiego po trochu, gitara bardzo dobrze stroi, niestety mostek nie lubi “silnej” ręki.
Masz Kolego rację. Ogólnie jak na ten przedział cenowy to nie można się doczepić do tej gitary. Uniwersalne wiosło dla rockowych rzeźników.
“Recenzja”: zalety: + baaardzo wygodny, “wyścigowy” gryf + świetne brzmienie do wszelkich odmian metalu (od heavy do black czy brutal death), rocka i blues + clean nie najgorszy, ale to na przesterze to wiosło rządzi :P + mostek długo trzyma strój jak na ten przedział cenowy (wajchą można też się pobawić bez natychmiastowego rozstrajania) wady: – początkującym okiełznanie mostka może zając trochę czasu – farba schodzi z mostka (ale to chyba normalne) – fabryczne sprężyny mogłyby być lepszej jakości