Słyszałem – nagrania płyty zespołu nagrane na Podzie 2.0 nieco podraszowane w Cubase ( głównie efekty typu delay, reverb i compresory )i brzmi to na prawdę dobrze. Jako sam procesor to do gry live to tak na chałturę może wystarczyć. Osobiście mieszałem Line 6 HD 500 x z „dilejami” i „riwerbami” z G Major 2 i brzmi to bardzo dobrze. Wiadomo lampa zawsze ma dynamikę w dodatQ ale żeby nagrać coś z pieca trzeba mieć dobre warunki i mikrofon zawodowy. A Line 6 daje rade.
Sam będę nerkę kupował tak w razie W.
Przereklamowany. Płacimy za nazwę. Używany 400zł a nowy 600/700 hehe kpina. Dodajemy do tej sumy 100/200 zł i mamy używanego gt8 lub XT live. NIE POLECAM
Nigdy nie rozumiałem zachwytu tym efektem. Ogrywałem go. Wg. mnie i nie tylko mnie v-amp 2 miał lepsze przestery. Jedynie ustępował POD’owi w modulacjach. Cena używanego V-amp z footswitchem to 150/200 zł a używanego „gołego” POD’a to 400 zł. hehe a teraz najlepsze. Nowy Pi-Oł-di 2 litry kosztuje 600/700 zł heheeheh dodajemy 100/200 zł i mamy gt8 chyba, że i od niego 2.0 jest lepszy? hehehe. Coś mi się wydaje, że płacimy tylko za nazwę i wielu wychwalaczy owego modelu Line 6 nie chce przyznać się do sfrajerowania więć na siłę wywyższa go ponad inne produkty i miesza z błotem v-ampa 2 oraz nawet nową serię digitecha. Nie wierzcie opiniom. Sami ograjcie najlepiej… i oceńcie czy warto na niego wydawać 400zł. Ja osobiście nie polecam.
Słyszałem – nagrania płyty zespołu nagrane na Podzie 2.0 nieco podraszowane w Cubase ( głównie efekty typu delay, reverb i compresory )i brzmi to na prawdę dobrze. Jako sam procesor to do gry live to tak na chałturę może wystarczyć. Osobiście mieszałem Line 6 HD 500 x z „dilejami” i „riwerbami” z G Major 2 i brzmi to bardzo dobrze. Wiadomo lampa zawsze ma dynamikę w dodatQ ale żeby nagrać coś z pieca trzeba mieć dobre warunki i mikrofon zawodowy. A Line 6 daje rade.
Sam będę nerkę kupował tak w razie W.
Przereklamowany. Płacimy za nazwę. Używany 400zł a nowy 600/700 hehe kpina. Dodajemy do tej sumy 100/200 zł i mamy używanego gt8 lub XT live. NIE POLECAM
GT 8 Boss może lizać buty POD 2.0
Nigdy nie rozumiałem zachwytu tym efektem. Ogrywałem go. Wg. mnie i nie tylko mnie v-amp 2 miał lepsze przestery. Jedynie ustępował POD’owi w modulacjach. Cena używanego V-amp z footswitchem to 150/200 zł a używanego „gołego” POD’a to 400 zł. hehe a teraz najlepsze. Nowy Pi-Oł-di 2 litry kosztuje 600/700 zł heheeheh dodajemy 100/200 zł i mamy gt8 chyba, że i od niego 2.0 jest lepszy? hehehe. Coś mi się wydaje, że płacimy tylko za nazwę i wielu wychwalaczy owego modelu Line 6 nie chce przyznać się do sfrajerowania więć na siłę wywyższa go ponad inne produkty i miesza z błotem v-ampa 2 oraz nawet nową serię digitecha. Nie wierzcie opiniom. Sami ograjcie najlepiej… i oceńcie czy warto na niego wydawać 400zł. Ja osobiście nie polecam.
Używam, polecam ;)