Gitare zakupiłem nową za niecałe 900 zł.Przyznam że wykonana jest całkiem niezle.W sklepie najwygodniejsza gitara na jakiej grałem (do ok 3000 zł).Jedyny mankament to struny które nie trzymały stroju i nie brzmiały dobrze.Po wymianie strun i regulacji menzury gitara zaczeła brzmieć i trzymać strój.Regulacja menzury była konieczna bo fabryczna struny były 9 ,teraz gram na 10.W tej cenie nie znajdziecie lepszej.
Świetna gitara w swojej półce cenowej. Generalnie ma najwygodniejszy gryf na jakim było mi dane grać. Niedoceniana na rynku marka gitar. Jest naprawdę świetnie wykonana, do niczego nie sposób się przyczepić. Brzmienie ciepłe i powiedziałbym że bardzo lespaulowskie. Bliżej mu do Lp-ka niż np. Vintage 100. Kompletnie nie rozumiem skąd koleżanka miała problem ze strojeniem, u mnie ucieka czasami G przy mocniejszych bendingach a poza tym to praktycznie nie muszę dostrajać. W zasadzie tylko jeden minus – progi dosyć szybko się ścierają. Szczerze polecam szczególnie początkującym.
Gitara idealna wręcz! Bije na łeb jakieś Epiphony, Vintage czy Squier. Genialna elektronika, pick upy z Gibsona, piękny wygląd, wygodny gryf, mocne a zarazem delikatne brzmienie i długi sustain! Jedyna wada: Farbyczne struny…ale po wymianie, ideał! Mam trzy Samicki: AV1, AV3 i AV7, ale ten jest moim ulubionym! Bije na głowe nawet niektóre Gibsony! Polecam wszytkim początkującym, średniozaawansowanym i zawodowcom. Gitara – Marzenie! A tola89, prawdopodobnie wadliwy model. Na 16 ogrywanych tylko jeden nie trzymał stroju, ale to ze względu na to, iż był przechowywany w potwornych warunkach!
Powiem tak.
to wiosło pożyczyłam na jakieś półtora miesiąca od kumpla (bo nową sobie sprawił a ja jeszcze nie miałam).
I tyle o tej gitarze powiem że za nic nie trzyma stroju (nawet po wymianie strun i prawidłowym niemalże przez profesjonaliste założeniu nowego kompletu).
Tyle co dźwięk na moim Peaveyu był całkiem fajny ale tylko na cleanie.
Może i jakiś wadliwy model w co wątpie troche ale jakoś nie szczególnie bym ją poleciła zwłaszcza początkującym.PODOBNO za tą cenę można kupić coś lepszego.
Dziwi mnie ta opinia, mam AV3 i nie mam absolutnie żadnych problemów ze strojem. Probelmy mogą się pojawiać, jeśli ktoś nie dba o gitarę albo przechowuje ją w różnych warunkach (niewłaściwa temperatura i wilgotność). Ciężko kupić coś lepszego w cenie AV3. Pozdrawiam
Gitare zakupiłem nową za niecałe 900 zł.Przyznam że wykonana jest całkiem niezle.W sklepie najwygodniejsza gitara na jakiej grałem (do ok 3000 zł).Jedyny mankament to struny które nie trzymały stroju i nie brzmiały dobrze.Po wymianie strun i regulacji menzury gitara zaczeła brzmieć i trzymać strój.Regulacja menzury była konieczna bo fabryczna struny były 9 ,teraz gram na 10.W tej cenie nie znajdziecie lepszej.
Świetna gitara w swojej półce cenowej. Generalnie ma najwygodniejszy gryf na jakim było mi dane grać. Niedoceniana na rynku marka gitar. Jest naprawdę świetnie wykonana, do niczego nie sposób się przyczepić. Brzmienie ciepłe i powiedziałbym że bardzo lespaulowskie. Bliżej mu do Lp-ka niż np. Vintage 100. Kompletnie nie rozumiem skąd koleżanka miała problem ze strojeniem, u mnie ucieka czasami G przy mocniejszych bendingach a poza tym to praktycznie nie muszę dostrajać. W zasadzie tylko jeden minus – progi dosyć szybko się ścierają. Szczerze polecam szczególnie początkującym.
Gitara idealna wręcz! Bije na łeb jakieś Epiphony, Vintage czy Squier. Genialna elektronika, pick upy z Gibsona, piękny wygląd, wygodny gryf, mocne a zarazem delikatne brzmienie i długi sustain! Jedyna wada: Farbyczne struny…ale po wymianie, ideał! Mam trzy Samicki: AV1, AV3 i AV7, ale ten jest moim ulubionym! Bije na głowe nawet niektóre Gibsony! Polecam wszytkim początkującym, średniozaawansowanym i zawodowcom. Gitara – Marzenie! A tola89, prawdopodobnie wadliwy model. Na 16 ogrywanych tylko jeden nie trzymał stroju, ale to ze względu na to, iż był przechowywany w potwornych warunkach!
Powiem tak.
to wiosło pożyczyłam na jakieś półtora miesiąca od kumpla (bo nową sobie sprawił a ja jeszcze nie miałam).
I tyle o tej gitarze powiem że za nic nie trzyma stroju (nawet po wymianie strun i prawidłowym niemalże przez profesjonaliste założeniu nowego kompletu).
Tyle co dźwięk na moim Peaveyu był całkiem fajny ale tylko na cleanie.
Może i jakiś wadliwy model w co wątpie troche ale jakoś nie szczególnie bym ją poleciła zwłaszcza początkującym.PODOBNO za tą cenę można kupić coś lepszego.
Dziwi mnie ta opinia, mam AV3 i nie mam absolutnie żadnych problemów ze strojem. Probelmy mogą się pojawiać, jeśli ktoś nie dba o gitarę albo przechowuje ją w różnych warunkach (niewłaściwa temperatura i wilgotność). Ciężko kupić coś lepszego w cenie AV3. Pozdrawiam