Mam tą gitarkę 15 miesięcy i miałem w rękach przez ten czas wiele akustyków z tej samej półki cenowej i nigdy się nie zgodzę że brzmi słabo ! bo brzmi 100 razy lepiej od epiphonów i T. Bartonów(nie lakierowanych) i to z pudłem jumbo! a to są dopiero czołgi! :) (trzeba też wziąć pod uwagę jakie się struny ma ja gram tylko na elixirach 12.) EG320SC-NS Brzmi bardzo głośno ma niesamowitą głębie basu i soczystość wysokich tonów. Nigdy się nie rozstraja i jest niesamowicie solidnie wykonana, wydaje się być niezniszczalna :)jak miałem parę dni temu w rękach T. Bartona za 1400 to miałem wrażenie że trzymam gitarę z tektury :) To co pozostawia wiele do życzenia to wygoda gry :( ma bardzo wysoką akcję strun jest dosyć duża no i elektronika jest słabiutka w porównaniu na z np. ibanezami gdzie jest wsadzony fishman. Ogólnie jestem z niej dumny i chyba prędko się z nią nie rozstanę ale dla początkujących gra może sprawiać trudność, natomiast takiej jakości wykonania w tej cenie nie da żadna inna marka.
Gitarę posiadam w niebanalnym wiśniowym kolorze,lecz nie zapominajmy lakier kradnie gęebie barw brzmienia gitary. Gitara z półki cenowej niskiej dla profesjonalistów, dla początkujących amatorów wyż i spełnienie marzeń sprzętowych. Wiec wyciągnijmy z tego medianę i zobaczymy ze gitara jest warta pieniędzy, gdyż to nie cena gra tu większa role a chęci młodych adeptów do rozwijania swoich możliwości.
Gitara męska, nie polecamy drobnym istotką płci pięknej. Duże pudło, ciężkie – slangiem mówiac, twarda gitara, natomiast solidniejszej jeszcze nie widziałem. Ten model nie podda się upadając nam w ferworze walki, czy obijając się w pociągowym tłumie.
Last not least brzmienie jak na wymiary sąsiadów nie pobudzi, ale pięknie brzmią akordy grane z uczuciem, soczyste barwy pozowalają na nie lada podryw.
W rozrachunku damy jej ocenę 8 na 10 . Dlaczego nie 10 ….coż nie każdy lubi gitary w formie czołgów, natomiast dlaczego aż 8 za solidnosc, jakośc w porownaniu z tą półka cenowa, i romantyczne brzmienie jak na czołg :)
Mam tą gitarkę 15 miesięcy i miałem w rękach przez ten czas wiele akustyków z tej samej półki cenowej i nigdy się nie zgodzę że brzmi słabo ! bo brzmi 100 razy lepiej od epiphonów i T. Bartonów(nie lakierowanych) i to z pudłem jumbo! a to są dopiero czołgi! :) (trzeba też wziąć pod uwagę jakie się struny ma ja gram tylko na elixirach 12.) EG320SC-NS Brzmi bardzo głośno ma niesamowitą głębie basu i soczystość wysokich tonów. Nigdy się nie rozstraja i jest niesamowicie solidnie wykonana, wydaje się być niezniszczalna :)jak miałem parę dni temu w rękach T. Bartona za 1400 to miałem wrażenie że trzymam gitarę z tektury :) To co pozostawia wiele do życzenia to wygoda gry :( ma bardzo wysoką akcję strun jest dosyć duża no i elektronika jest słabiutka w porównaniu na z np. ibanezami gdzie jest wsadzony fishman. Ogólnie jestem z niej dumny i chyba prędko się z nią nie rozstanę ale dla początkujących gra może sprawiać trudność, natomiast takiej jakości wykonania w tej cenie nie da żadna inna marka.
Gitarę posiadam w niebanalnym wiśniowym kolorze,lecz nie zapominajmy lakier kradnie gęebie barw brzmienia gitary. Gitara z półki cenowej niskiej dla profesjonalistów, dla początkujących amatorów wyż i spełnienie marzeń sprzętowych. Wiec wyciągnijmy z tego medianę i zobaczymy ze gitara jest warta pieniędzy, gdyż to nie cena gra tu większa role a chęci młodych adeptów do rozwijania swoich możliwości.
Gitara męska, nie polecamy drobnym istotką płci pięknej. Duże pudło, ciężkie – slangiem mówiac, twarda gitara, natomiast solidniejszej jeszcze nie widziałem. Ten model nie podda się upadając nam w ferworze walki, czy obijając się w pociągowym tłumie.
Last not least brzmienie jak na wymiary sąsiadów nie pobudzi, ale pięknie brzmią akordy grane z uczuciem, soczyste barwy pozowalają na nie lada podryw.
W rozrachunku damy jej ocenę 8 na 10 . Dlaczego nie 10 ….coż nie każdy lubi gitary w formie czołgów, natomiast dlaczego aż 8 za solidnosc, jakośc w porownaniu z tą półka cenowa, i romantyczne brzmienie jak na czołg :)